piątek, 9 sierpnia 2013

Rozdział 4

**Violetta**
Gdy wyściskałyśmy się z Angie,tata się z nią przywitał.
-Violetto jesteś piękna tak jak swoja mama-a w jej oczach zobaczyłam łzy.Naszą rozmowę przerwał mężczyzną.
-Violetto poznaj mojego przyjaciele oraz dyrektora studia,Pablo Galindo.
-Miło mi poznać pana.
-Mi również,ale mów mi Pablo."Pan" mnie postarza-i uśmiechnął się.
-German,chciałbym zapisać córkę do studia,jeśli jeszcze można?
-Oczywiście,że nie ma problemu.Przesłuchania są pojutrze o 10.30-tym razem zwrócił się do mnie.
-Będę,będę-odparłam szczęśliwa.Tata z Pablo poszli po specjalne dokumenty by je wypełnić a my postanowiłyśmy,że pokaże mi studio.W jednym z sal były dwie dziewczyny ,które śpiewały i grały.
-Chodź przedstawię Cię.
-Hej dziewczyny!To jest Violetta i będzie z wami chodzić do klasy.
-Hej,hej!Jestem Camila ale mów na mnie Cami ,a to jest Francesca...
-Ale mów na mnie Fran.
-Jak już wiecie,ja to Violetta,ale mów na mnie Viola,lub jak chcecie-po czym się przytuliłyśmy.Nagle do klasy wpadło trzech chłopaków.
-Hej Cami i Fran-krzyknęli a  na mnie jedynie popatrzyli z pytaniem w oczach.Nie zdążyłam się odezwać,a Fran mnie wyręczyła.
-To jest Violetta i będzie z nami chodzić do Studia.To jest Maxi-chłopak w bluzie i kolorową czapką-Braco-chłopak,który mamrotał coś do siebie w obcym języku-i Napo-chłopak uśmiechający się przyjaźnie.
-Mam tylko nadzieje,że nie będziesz jak "wspaniała" cczwórka...
-Kto?
-"Wspaniała"czwórka to dwie dziewczyny-Ludmiła i Naty oraz Leon i Andres.Leon i Ludmiła to para.Ona jest taką divą bez uczuć,a on arogancki i itp.



3 komentarze:

  1. O boshe! Jak nie dasz rozdziału teraz to Cię zjem! ;pp Proszę:) Błagam! Ja to kocham!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój blogusiek ląduję w mojej zakładce "To co uważam za boskie" ;*
    Gdybym wiedziała wcześniej o blogu to nominowałabym Cię to Liebster Blog i THe Versatile Blogger Award!

    OdpowiedzUsuń
  3. Victoria Verdas : Twoj tekst "O boshe!Jak nie dasz rozdzialu teraz to Cie zjem!" xD haha padlam ;d

    OdpowiedzUsuń