czwartek, 8 sierpnia 2013

Rozdział 2

**Violetta**
Gdy wylądowaliśmy przyjechał po nas przyjaciel i asystent taty-Ramallo.W drodze do domu opowiadał mojemu tacie o interesach.
-Violetto w domu jest ktoś kogo dawno nie widziałaś-powiedział po czym się uśmiechnął.Gdy tylko podjechaliśmy na podjazd od razu wysiadłam ze samochodu i otworzyłam drzwi by mogli wejść do domu tata i Ramallo,którzy nieśli walizki.
-Violetta-krzyknęła Olga.Boże,jak ja za nią tęskniłam...
-Olgo jak dobrze Cię widzieć-o nie!Łzy zaczęły mi lecieć.
-Obiad będzie za 30 min.
W tym czasie poszłam do swojego pokoju i rozpakowałam już jedną walizkę.Zostało jeszcze  trzy.
-Violetto-do mojego pokoju wszedł tata-ja Ci tego nie mówiłem.Wybacz mi,ale ty masz jeszcze...Ciocię Angie oraz babcię Angelike.A i zgadzam się byś mogła chodzić do normalnej szkoły...
-Tato!!!To cudownie!Dziękuje.Jesteś najlepszym tatą na świecie!





Kolejny rozdział wieczorem;)

2 komentarze: